Siemaneczko !
Niby dzień jak co dzień ale już od ranka było cudnie :) Wybrałam się z Kaśką o 5 na spacer do lasu, słoneczko już wschodziło a my marzłyśmy.. no i spóźniliśmy się do szkoły, bo przecież zdjęcia są ważniejsze (kij z tym, że wyszły do bani).
Ogólnie, mam dobry humor nawet nie wiem czemu, może dlatego , że powoli wszystko zaczyna się układać? I z przyjaciółmi, i NIEprzyaciółmi :d
ok, macie zdjęcia z ranka :D .. i ze szkoły też, a co mi tam :))