Siemka !
No niepoważnie .. budzę się rano a za oknem biało :oo
Dzięki Bogu to nie śnieg, to szron . Cokolwiek.. postanowiłam dzisiaj nie wychodzić NIGDZIE. Cały dzień leżałam z herbatą w ręku i czytałam najpiękniejszą książkę, mianowicie : "Przypadkowe szczęście" Książka opowiada o dwojgu ludzi z zupełnie innych światów: Ona- pozbawiona wiary w cokolwiek , po stracie rodziny wyrusza w podróż podczas której ma odnaleźć siebie, odnajduje miłość. On- Milioner, który nie ma żadnej władzy nad swoim życiem, cokolwiek dzieje się w jego życiu to zawsze jest tak jak chce tego jego ojciec, jednak kiedy poznaje Ją wszystko zaczyna się zmieniać..
O dziwo, książka nie jest przewidywalna i wcale nie kończy się tak, jak byśmy oczekiwali :))
Gorąco polecam przeczytać :))